Linoryt

Wydział Sztuk Plastycznych
Prowadzący: Piotr Bąkowski
Typ: warsztaty
Miejsce: Gdańsk Oliwa, ul. Opata Jacka Rybińskiego 25
Data: 2023.10.11 17:00 - 20:00

Zapraszamy na krótki i intensywny kurs linorytu dla młodzieży i dorosłych.

Podczas trzech spotkań uczestnicy zajmą się opracowaniem i przekształceniem wstępnych pomysłów na projekty plastyczne, zapoznają się z techniką przenoszenia projektu na powierzchnie linoleum, a następnie poznają sposoby cięcia, żłobienia i inne możliwości tej techniki graficznej.

Inspiracją do opracowania i realizacji projektu jest poezja Wisławy Szymborskiej, szczególnie wiersze, w których tematem przewodnim jest różnorodność motywów roślinnych, jakich wiele w poezji polskiej noblistki.

Jedną z wielu inspiracji może być utwór pt. „Milczenie roślin” (poniżej). 

Kształty natury dają duże możliwości stworzenia atrakcyjnej grafiki, warto wstępne pomysły przemyśleć opracować przed cyklem spotkań, żeby więcej czasu poświęcić praktycznej części procesu twórczego.

Drugą postacią patronującą naszym spotkaniom jest Jerzy Nowosielski, wybitny polski artysta malarz. W jego bogatej, pełnej duchowości twórczości malarskiej i graficznej, linia i kompozycja stanowiła niezwykle ważny aspekt.

Uczmy się od najlepszych :)

Zwieńczeniem cyklu będzie wystawa powstałych prac oraz wernisaż w sobotę, 2 grudnia 2023 w Oliwskim Ratuszu Kultury. 

Projekt Oliwska Akademia Sztuki jest dofinansowany ze środków Miasta Gdańska.

 

Milczenie roślin

Jednostronna znajomość między mną a wami

rozwija się nie najgorzej.

Wiem co listek, co płatek, kłos, szyszka, łodyga,

i co się z wami dzieje w kwietniu, a co w grudniu.

Chociaż moja ciekawość jest bez wzajemności,

nad niektórymi schylam się specjalnie,

a ku niektórym z was zadzieram głowę.

 

Macie u mnie imiona:

klon, łopian, przylaszczka,

wrzos, jałowiec, jemioła, niezapominajka,

a ja u was żadnego.

 

Podróż nasza jest wspólna.

W czasie wspólnych podróży rozmawia się przecież,

wymienia się uwagi choćby o pogodzie,

albo o stacjach mijanych w rozpędzie.

 

Nie brakłoby tematów, bo łączy nas wiele.

Ta sama gwiazda trzyma nas w zasięgu.

Rzucamy cienie na tych samych prawach.

Próbujemy coś wiedzieć, każde na swój sposób,

a to, czego nie wiemy, to też podobieństwo.

 

Objaśnię jak potrafię, tylko zapytajcie:

co to takiego oglądać oczami,

po co serce mi bije

i czemu moje ciało nie zakorzenione.

 

Ale jak odpowiedzieć na niestawiane pytania,

jeśli w dodatku jest się kimś

tak bardzo dla was nikim.

 

Porośla, zagajniki, łąki i szuwary –

wszystko, co do was mówię, to monolog,

i wy go nie słuchacie.

 

Rozmowa z wami konieczna jest i niemożliwa.

Pilna w życiu pospiesznym

i odłożona na nigdy.